Innowator to nie rewolucjonista
Innowację można zdefiniować jako nowy produkt, usługę, model lub proces, który lepiej zaspokaja potrzeby społeczne niż istniejące rozwiązania. Pamiętajmy, że nie każda zmiana jest rewolucją, a w przypadku innowacji rzadko mamy do czynienia z fundamentalnymi przekształceniami otaczającego nas świata. O wiele częściej proponowane rozwiązanie jest po prostu bardziej efektywnym sposobem radzenia sobie z dobrze znanymi problemami. Wydaje się zatem, że poprzeczka nie jest zawieszona wysoko. Przecież nie raz mieliśmy przeczucie, że potrafimy zrobić coś lepiej niż inni ludzie, organizacje czy urzędy, gdyby tylko ktoś dał nam szansę.
W dzisiejszej rzeczywistości taką możliwość ulepszania otaczającego nas świata stwarzają inkubatory innowacji społecznej, w tym także Inkubator Wielkich Jutra. Kluczem do sukcesu naszego pomysłu tkwi jednak w nas samych, a mówiąc bardziej precyzyjnie, w naszej postawie wobec rzeczywistości społecznej.
Innowacyjność jako postawa wobec świata
Dlaczego zmiany udaje się wprowadzać tylko nielicznym, skoro tak wielu z nas widzi taką potrzebę? Otóż nie każdy wykazuje się postawą innowacyjną. Najprościej można ją zdefiniować jako określony sposób postrzegania, oceniania oraz reagowania na potrzeby osób o szczególnych wymaganiach. Przyjrzyjmy się bliżej tak zdefiniowanej postawie.
Po pierwsze, chodzi o postrzeganie pomocy drugiemu człowiekowi jako inwestycji, a nie wydatku. Oznacza to fundamentalną zmianę w sposobie myślenia o relacjach pomagania. Gdy traktujemy wsparcie dla innych jako inwestycję, zaczynamy dostrzegać długoterminowe korzyści, które z niej płyną, zarówno dla osoby pomagającej, jak i dla całej społeczności. Pomoc, rozumiana w ten sposób, to nie jednorazowy koszt, ale wkład, który z czasem może przynieść wymierne korzyści.
Elementem postawy innowacyjnej jest również nasza wiedza o rzeczywistości społecznej. Im lepiej potrafimy na podstawie tej wiedzy opisać świat, wyjaśnić jego złożoność i prognozować przyszłe trendy, tym bardziej jesteśmy innowacyjni.
Fundamentem dla tej wiedzy jest wsłuchiwanie się w potrzeby innych oraz otwartość na różne perspektywy. To właśnie dzięki uważnemu słuchaniu i gotowości do przyjęcia odmiennych punktów widzenia możemy tworzyć rozwiązania szyte na miarę potrzeb.
Ważne jest również, czy potrafimy krytycznie oceniać otaczającą nas rzeczywistość. Ale nie mylmy tego z krytykanctwem. Im więcej dostrzegamy możliwości do działania i potencjalnych zmian, które należy wprowadzić, tym łatwiej opracować innowacyjne rozwiązanie.
Postawa innowacyjna to także gotowość do określonego działania, czyli sposób, w jaki jesteśmy skłonni zachować się w obliczu określonego problemu czy wyzwania. Dla innowatora charakterystyczne są proaktywność, gotowość do eksperymentowania oraz podejmowania ryzyka w celu rozwiązywania problemów społecznych.
Podsumowując, warto podkreślić, że postawa innowacyjna, jak każda inna postawa, nie jest wrodzonym zasobem. Wymaga odpowiedniej kreacji i rozwoju zarówno nas samych, jak i otoczenia, w którym działamy. Na pytanie, jak ją rozwijać, postaramy się odpowiedzieć w jednym z kolejnych wpisów.
Autor: prof. UAM dr hab. Ryszard Necel, ekspert Inkubatora Wielkich Jutra, jest socjologiem, pracuje w Zakładzie Badań Problemów Społecznych i Pracy Socjalnej na Wydziale Socjologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Specjalizuje się w zagadnieniach pracy socjalnej, innowacji społecznych oraz socjologii problemów społecznych. Prowadzi badania dotyczące praw socjalnych, migracji, sprawiedliwej transformacji energetycznej. Jest autorem kilkudziesięciu publikacji naukowych, w tym monografii na temat rzecznictwa praw społecznych.